Dla Inki - w Pierwszą Rocznice Jej kochanej siostry Danusi

Dzisiaj Pierwsza Rocznica jak  zasnęła na wieki,
jak odeszła na zawsze  i zamknęła powieki.
Po kochanej Danusi pozostały wspomnienia,
Ona teraz codziennie Wasze życie odmienia.


Bez Siostrzyczki Ineczko Tobie żyć trudno było,
Ty jej co dzień szukałaś, tak się wiele zmieniło.
Ty do chwili ostatniej przy jej łóżku czuwałaś,
i w jej ciężkich cierpieniach ją za rękę trzymałaś.


Po Niej smutno i cicho, i tak pusto już było,
Twoje życie Ineczko też się nagle zmieniło.
Za Nią rankiem i nocą wciąż tęskniłaś, czekałaś,
choć zobaczyć przez chwilę swoją siostrzyczkę chciałaś.


Ale ona nie przyszła, już w Niebiosach gdzieś była,
a Ty miałaś nadzieję i nadzieją wciąż żyłaś.
Gdy Danusi zabrakło, Ty w żałobie zostałaś,
wielki ból w sercu miałaś, się na Boga gniewałaś.


Wszystko było Ci jedno, cały świat się zawalił,
nie słuchałaś nikogo, Oni też przeżywali.
Już nie będzie Danusi, żadnych jej podpowiedzi,
już do Ciebie nie przyjdzie, nigdy Cię nie odwiedzi.


Ona w Twym Wielkim Sercu już na zawsze zostanie,
kochasz swoją Siostrzyczkę, robisz wciąż wszystko dla Niej.
I dziś do Niej pojedziesz, klekniesz, znicz jej zapalisz,
pacierz zmówisz przy grobie, ze wszystkiego wyżalisz.


Ty się w sobie zamknęłaś, w innym świecie gdzieś żyłaś,
dziś Ci powiem Ineczko - dobrze, że tu trafiłaś.
Bo tu szansa na życie i Ty z niej skorzystałaś,
wzięłaś życie w swe ręce i przewartościowałaś.


Zmierzasz w dobrym kierunku, czas inaczej traktujesz,
stajesz czasem na chwilę, sprawdzasz i kontrolujesz.
Tobie Siostra Danusia podpowiada, się cieszy,
widzi jak kochasz życie, nigdzie się już nie spieszysz.


Choć Danusia odeszła, lecz jest obok, jest z Wami,
wspiera Was, swoje Dzieci, Wy nie jesteście sami
A ja z Tobą Ineczko chociaż jestem w oddali,
pragnę Waszej Danusi chociaż świeczkę zapalić [*] [*] [*]


swieca z roza


dn.17.02.2012r.
autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z internetu)

4 komentarze:

  1. "Ludzie, których kochamy, zostają na zawsze, bo zostawili ślady w naszych sercach" Boże, co ja mam powiedzieć? Po raz pierwszy brakuje mi słów. Nie ukrywam jest to dla mnie bardzo trudny czas. Bo moją siostrę, nadzwyczajnie kochałam i kocham. Brakuje mi jej. Teraz ten wiersz, który rozbił moje uczucia na drobne kawałki, bo mówi o mojej siostrze. A słowa Twoje wzruszyły i ogarnęły gorączką moje serce. Masz rację, dobrze, że tu trafiłam, bo spotkałam się z życzliwością, słowami, które niosą iskierkę otuchy, wsparcia, zrozumienia. Dziękuję Uleczko za ciepło płynące z Twojego serca, za pomoc. Czuję się jakbym mogła zrobić wiele wyjątkowych rzeczy, bo każda chwila życia, to przejście przez most, który coś kończy i coś zaczyna. I warto czasem zatrzymać się, by docenić te niepowtarzalne, szczęśliwe chwile. Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej. Ci, co żyją miłością, widzą głębiej. Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle.Sądziłam, że ten dzień płaczu wczoraj późną nocą zakończyłam, a teraz okazuje się, że ten piękny wiersz otworzył nową beczkę łez wzruszenia. Dziekuję jeszcze raz Uleczko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadwiga Urszula Szczęśniak18 lutego 2012 10:55

    Ineczko, nie chciałam przysporzyć Tobie łez, ale nie mogłam i nie umiałam napisać inaczej. Wiem, że każda strata kochanej osoby długo boli i jej nigdy nie wytrzemy ze swojej pamięci. Cieszymy się, że jesteś z nami tutaj. Jest nam z Tobą dobrze, bo jesteś mądrą, ciepłą osobą, która zasługuje na uznanie. I zobacz ilu jest z Tobą ludzi, którzy Ciebie szanują, czytają, podziwiają i otaczają. Nie jesteś sama. Bądź jak najdłużej, bo jesteś tu potrzebna. Tulę Cię do serca. Ula

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny i wzruszający wiersz. Ja również łącze sie w bólu z Inką i jej bliskimi. I masz racje Ula ślady w naszych sercach. Bo umrzeć to nie znaczy przestać kochac.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jadwiga Urszula Szczęśniak29 lutego 2012 12:08

    Tak Basiu, pamięć i miłość do naszych Najbliższych pozostaje w naszych sercach na zawsze.

    OdpowiedzUsuń