Chora kaczuszka


Wczoraj była
kaczuszka
na spacerze,
jej siostrzyczka
i jej brat.
Swoim oczom
dziś nie wierzę,
dziś ma dreszcze,
sił jej brak.


Ma gorączkę,
silne poty,
nie chce jeść
i nie chce pić.
Wczoraj
w stawie
się pluskała
i nie chciała
z wody wyjść.

Do doktora
już dzwoniłam,
by z wizytą
był tuż-tuż.
W dziób
termometr
jej włożyłam,
boi się,
z niej
wielki tchórz!

Swojej mamy
nie słuchała,
musi już
lekarswa brać.
Płacze dziś
kaczuszka mała,
że w łóżeczku
musi spać.

Dzisiaj będą
na spacerze
jej siostrzyczka
i jej brat.
Gdy kaczuszka
wyzdrowieje,
razem będą
zwiedzać świat.

dn.24.11.2014r.
autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z internetu)

5 komentarzy:

  1. Oj, żal mi się tej kaczuszki zrobiło...tak ładnie to opowiedziałaś i trafi do każdego dziecka. Jest rym i rytm i fabula i humor i morał i optymistyczne zakończenie. Gratuluję!
    A ja wyjeżdżam do sanatorium i nie będzie mnie długo...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś dla dzieci w wieku przedszkolnym...:) Bardzo sympatyczna bajeczka.
    Mój synuś już trochę za duży na takie wierszyki...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję,
    cieszę się, że wiersz się podoba.
    Wyjeżdżąsz? - będzie tu Ciebie brakowało.
    Ale zdrowie jest Najważniejsze.
    Tak więc wracaj w pełni sił.
    Korzystaj tam z wszelkiego dobrodziejstwa.
    Wszystkiego Najlepszego i Najzdrowszego życzę.

    Spokojnej Nocki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za miłe słowa i wizytę na moim blogu.

    Spokojnej Nocki :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma za co...:)
    Również życzę spokojnej nocy!

    OdpowiedzUsuń