


Położył się Grześ mały na trawce,
podziwia jak lecą dmuchawce.
A w oczkach się dwoi i troi,
skąd tyle jest ich mili moi?
Grześ leży i myśli i marzy,
co jeszcze się tutaj wydarzy?
Już wiem: im tak wiele nie trzeba,
by szybko pomknęły do nieba.
Wiaterek je wzbija w powietrze,
a one wołają - wiej wietrze!
Tak pięknie ze soba się bawią,
i łączkę zieloną zostawią.
Ten duży, ten taki maleńki,
wirują jak lalek sukienki.
Na łączce zostały ich lale,
pod niebem, jak w karnawale.
Szybują i mkną ku niebiosom,
bez skrzydeł do góry się wznoszą.
Ich puszek leciutki jak piórko,
wirują i lecą ku chmurkom.
I każdy jak gwiazdka się mieni,
wśród słońca, bajecznych promieni.
W swym tańcu lecą nad miasto,
a Grześ już się zmęczył i zasnął.
Wiaterek go muska po twarzy,
Grześ śni,
o dmuchawcach wciąż marzy.
dn.07.06.2015r.
autor-Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z internetu)
I dmuchawce latawce wiatr :)
OdpowiedzUsuńCudny wierszyk.
Pozdrawiam :)
Przemiły wierszyk. :) Zapraszam do mnie, piszę powieść, być może się spodoba.
OdpowiedzUsuńMiły wierszyk, przywołuje miłe wspomnienia. Dzieci lubią dmuchawce. Czekają na nie cały rok, by podziwiać fruwające, leciutkie w powietrzu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ulko:)
Dziękuję i cieszę się, że się Tobie podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Ciebie odwiedzę :-)
Tak Elu,
OdpowiedzUsuńmasz rację, dzieci lubią dmuchawce.
Pozdrawiam :-)
A gdyby tak z którymś odlecieć...? ;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że i o tym myślałam...że fajnie by było.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Wiersz jest piękny i lekki jak te dmuchawce. Czytając, myslałam, że to o mnie, nie o Grzesiu- normalnie obserwowałam to, co ostatnio działo się w przyrodzie. W blasku slońca te dmuchawce wędrowaly w świat! wygladały jak błyszczące gwiazdeczki, albo jak snieżynki .stworzyłaś im bajkowy świat. Cudownie!
OdpowiedzUsuńSympatyczny wierszyk Ulu. Przywołuje dziecięce wspomnienia. :)
OdpowiedzUsuńMasz rację,
OdpowiedzUsuńże chciałoby sie z tymi pięknymi, lekkimi dmuchawcami odfrunąć.
Jednak wszyscy jesteśmy dziećmi i my dorośli też,
Pozdrawiam :-)
Tak Teresko,
OdpowiedzUsuńmy dorośli też mamy czasami dziecięce marzenia.
Miłego Dnia :-)
Grzes jak moj maz :) ale ja mam wrazenie ze moj grzes nie marzy...
OdpowiedzUsuńA szkoda,
OdpowiedzUsuńbo pomarzyć dobra rzecz....
Pozdrawiam.