W tym roku nieco opóźniona, ale jednak przyszła. Jest piękna i biała :-)
Przyszłaś Zimo Biała, nic nie oszczędzałaś,
tylko jednej nocy wszystko zasypałaś.
Wszystko zasypałaś, płatkami pokryłaś,
nagusieńkie krzaczki śniegiem otuliłaś.
tylko jednej nocy wszystko zasypałaś.
Wszystko zasypałaś, płatkami pokryłaś,
nagusieńkie krzaczki śniegiem otuliłaś.
Otuliłaś puchem pola, łąki, gaje,
wszystkie polne drogi, lasy i ruczaje.
To ta pora roku ciebie nam zesłała,
dziś nie mogłaś zasnąć, ciągle pracowałaś.
wszystkie polne drogi, lasy i ruczaje.
To ta pora roku ciebie nam zesłała,
dziś nie mogłaś zasnąć, ciągle pracowałaś.
Z nieba wciąż leciały misterne płateczki,
ubierałaś drzewka w piękne sukieneczki.
Gdy nad samym świtem oczy otworzyłaś,
ty pewnie swym oczom sama nie wierzyłaś?
ubierałaś drzewka w piękne sukieneczki.
Gdy nad samym świtem oczy otworzyłaś,
ty pewnie swym oczom sama nie wierzyłaś?
Pod "białą pierzynką" jest cała przyroda,
w stawach i jeziorach już zamarza woda.
Teraz gdy mróz przyjdzie to trochę potrzyma,
wszędzie pięknie, biało, będzie mroźna Zima.
w stawach i jeziorach już zamarza woda.
Teraz gdy mróz przyjdzie to trochę potrzyma,
wszędzie pięknie, biało, będzie mroźna Zima.
dn.21.12.2011r.
autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak(obrazek z internetu)
autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak(obrazek z internetu)
bardzo bym chciała, zeby zima o której piszesz w tak pięknych słowach, zagosiła u ans na chwilkę
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Marzenko takich pięknych zimowych krajobrazów jakie ja mogę oglądać od dwóch dni z okien swojego mieszkania, ale czy dotrwają one do Świąt? Pozdrawiam serdecznie i życzę tylko samych radości w Święta i szampańskiego humoru w Nowym 2012 Roku.
OdpowiedzUsuńTak pięknie ujmujesz w słowach, otaczający nas świat. Z Tobą chce się przeżywać każdą chwilę, każdą porę roku, wydarzenie. Masz wielki dar!!! Potrafisz wzruszać, bawić. Potrafisz wywołać swoimi słowami wszystkie odcienie ludzkich emocji.Dziękuję Uleczko z Twoje wewnętrzne bogactwo i piękno!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ineczko, że tak w ciepłych słowach piszesz mi o moich wierszach, ale ja nic wielkiego nie robię, po prostu piszę. Opisuje otaczający nas Świat, wszystkie wydarzenia i zabawne sytuacje tak jak widzę to własnymi oczyma. A jak komuś się podobają moje wiersze, a właściwie niektóre poematy to tylko się z tego bardzo cieszę. Pozdrawiam Cię Ineczko serdecznie i życzę bajecznych Świąt.
OdpowiedzUsuńUleczko, dajesz szczęście, pozostawiasz refleksje, wymuszasz zadumę. To jest bardzo wiele!!! Tylko artysta-pisarz jest w stanie tak pieknie pisać i tak silnie oddziaływać na czytelnika.
OdpowiedzUsuńIneczko, jeżeli w taki sposób odbierasz moje wiersze to i Ty masz wrażliwą swoją duszę, a to wiele. Pamiętaj, że nie wszyscy to potrafią. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze.
OdpowiedzUsuńWiesz Ulcia? Ja to sie czasami zastanawiam czy Ty te swoje wiersze piszesz? Czy malujesz? One wszystkie są tak plastyczne, tak piękne, że można je nie tylko przeczytać, ale też obejrzeć jak obraz na ścianie.
OdpowiedzUsuńZimy mamy już serdecznie dość,
OdpowiedzUsuńBo nam nieźle daje w kość.
Piękny wiersz...
Zapraszam : www.mojeslowapisane.blogspot.com
Piękny blog...
OdpowiedzUsuńcudownie smutny i wzruszający...
i zapraszam do siebie
https://www.facebook.com/pages/Effatha/515844638513339
Tak pięknie opisana zima, że gdy zamykam oczy, widzę ją. Nic tylko brać saneczki i zjeżdżać z górki.
OdpowiedzUsuńMiłych snów :)
Chciałabym, aby taka zima była chociaż na Święta.
OdpowiedzUsuńDzieci by się cieszyły i mogłyby wybrać się na saneczki.
Spokojnej Nocki Aniu :-)
Wczoraj troszkę u mnie napadało,
OdpowiedzUsuńa dzisiaj już nie ma śladu, bo na zachodzie
zimy są bardzo łagodne i kiedy zmrozi
na chwilę, to się wszyscy cieszą.
Pozdrawiam :)
I u mnie również śnieg był i znikł...
OdpowiedzUsuńMiłego Dnia :-)
U nas w Wielkopolsce nie ma oznak zimy. Tylko wiatr i deszcz od czasu do czasu. Święta i Nowy Rok też prognozują bez mrozu i śniegu. Trudno. Musimy zadowolić się wspomnieniami i wyobraźnią. Twój wiersz Ulko, pięknie obrazuje prawdziwą zimę, więc przeczytamy go i poczujemy śnieg i mróz wracając z pasterki.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru życzę:)
Masz rację Elu,
OdpowiedzUsuńzimy u nas jak na lekarstwo....
Spokojnego wieczoru i kolorowych snów :-)
Uleczko, fajnie przeczytać po latach wiersz i własny komentarz. Tak sobie myślę, że moje uczucia i odczucia nie zmieniły się po latach; śmiem twierdzić, że były pisane serduchem. W dalszym ciągu lubię przeżywać ten rodzaj emocji, i obcować z tym stopniem wrażliwości.
OdpowiedzUsuńMamy grudzień 2014, a zimy jakoś nie widać. Nie widać w Gdańsku i nie widać w Sztokholmie. Może rzeczywiście zmienia nam się klimat i obraz puchowej zimy będzie znany z wierszy poetów/ poetek i mam tu na myśli Ciebie Uleczko.
Dziękuję, że mnie czytasz i do mnie zaglądasz.
OdpowiedzUsuńA zimy fatycznie u nas jak na lekarstwo.
Miłego wieczoru i spokojnej nocki :-)
Ulu czarodziejko, bo cudownie czarujesz słowami i obrazami, proszę podeślij
OdpowiedzUsuńtroszkę zimy w moje strony.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru.
Oj, napracowała się ta zima. Za to jakie efekty wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńSpokojnego wieczoru :)
Wiesz Oleńko,
OdpowiedzUsuńgdybym mogła to bym chetnie
trochę zimy podesłała, ale jak?
Spokojnej nocki :-)
Tak Aneczko,
OdpowiedzUsuńu mnie chociaż jeszcze śniegu niewiele,
ale jest pięknie i biało.
Spokojnej nocki :-)
Piękna ta twoja zima jednak ja wolę gdy jest bardziej cieplutko. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń