Cicha, spokojna i zagubiona,
gdy Cię ujrzałam byłam wzruszona,
wtedy wiedziałam, że coś się stało,
że cierpi dusza i cierpi ciało.
A moja dusza podpowiedziała,
bym Ci pomogła, nie uciekała.
Twe smutne oczy do mnie mówiły,
że tak niedawno kogoś straciły.I już wiedziałam, że będę z Tobą,
że jesteś dla mnie bliską osobą,
może podpowiem, może pomogę,
chciałam Ci wskazać właściwą drogę.Może niewiele mi się udało,
mnie też podobnie serce bolało.
Chociaż Siostrzyczka Twoja już w Niebie,
ale codziennie jest blisko Ciebie.I łzy ociera na Twojej twarzy,
o Twoim szczęściu Ineczko marzy,
za Twą opiekę Tobie dziękuje,
chociaż nie powie, słów Jej brakuje...I Cię do serca swojego tuli
i jest bliziutko swojej Matuli,
Ona Was Obie w objęcia bierze
i razem z Wami mówi pacierze.Potem serdecznie pożegna w bramie
i prześle uśmiech Tobie i Mamie.
A w dniu następnym już na Was czeka
i już się cieszy, wita z daleka.Teraz Ineczko jesteś mi bliska,
tulę do serca i mocno ściskam.dn.01.01.2012r.
Wiersz dla "Wirtualnej Koleżanki" Inki.autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z internetu)
Piękny wiersz! Dobrze,że potrafimy jednoczyć się w cierpieniu. A jeszcze bardziej rozumiemy drugiego człowieka, gdy sami zostaliśmy dotknięci tragedią.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci Uleńko, by Twoje serce po stracie ukochanej SIOSTRY doznało ukojenia.
Ściskam.......... Ania
Mówią: "Czas leczy rany".
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że moje z czasem chociaż trochę się zabliźnią.
Dziękuję Ci Aniu za ciepłe słowa.
Miłego Dnia życzę.
Ula
W takich chwilach ważne jest, by mieć przyjaciół
OdpowiedzUsuńPrawdziwi przyjaciele są w życiu ważni, szczególnie w takich chwilach.
OdpowiedzUsuńMiłego Dnia życzę.
Witam
OdpowiedzUsuńPiszesz bardzo dobre wiersze, pełne emocji, delikatne i od serca. Pozdrawiam
Pozdrawiam Ciebie-Ulu i Inkę,
OdpowiedzUsuńpiszę ,by zadziwić Twoją minkę
bo znamy się tylko z portalu
lecz nie kryję swego żalu,
że życie figla Nam spłatało
i nasze kontakty pooddalało.
Dużo zdrowia i samych miłych chwil...
No cóż, życie nieraz figle płata,
OdpowiedzUsuńwiosną, zimą w ciągu lata.
Może kiedyś znów tam wrócę,
teraz przerwa - nic nie "wrzucę".
A Ciebie Olu mile wspominam i buziaki ślę.
Ula
Portalu nie polecam Twojej, wrażliwej duszy,
OdpowiedzUsuńbo tam stary mąciciel siedzi i ciągle "kopie kruszy".
Potrzeba Ci teraz dużo zdrowia,ciepła i spokoju,
a nie użerać się z psychopatą w coraz to innym "stroju".
Jednak prywatnie można by miło poklikać
a nie tylko wspominać i na długo znikać.:-)))))
Buziaki ślę
Nie gniewaj się Oleńko,
OdpowiedzUsuńmam wielkie kłopoty ze zdrowiem,
ale jeszcze nie teraz, teraz Ci nie powiem.
Buziaki :-)
zawsze ta sama Ula
Dziękuję Azalio.
OdpowiedzUsuńMiło mi to usłyszeć od Ciebie :-)
Piszę tak jak umiem, jak potrafię, jak mi w duszy gra.
To jestem cała ja.
Miłego Dnia :-)
Nie gniew lecz sympatia mną kieruje na Twój literacki blog,
OdpowiedzUsuńbo nie chcę by nasze kontakty miały smutny...rozstania epilog.
Przepraszam, że tu piszę coraz odważniej.
lecz o znajomych troszczę się ....poważnie .
Jeszcze raz buziaki ślę i do "usłyszenia"
To ja jestem....ta sama Ola