Babcia po ćwiczeniach.....z humorem



Jam taka słaba...
z dziadkiem
ćwiczyłam,
a na sam koniec
szpagat zrobiłam.
Teraz z fotela
nie mogę zejść,
nie mogę chodzić,
nie mogę jeść.
I z moją twarzą
też coś się stało,
mam takie wątłe,
chudzitkie ciało.

Po co zawzięcie
żonko ćwiczyłaś,
widzisz co z ciała
swego zrobiłaś?
Ty się żoneczko
przetrenowałaś!
tyś jest wiekowa
a niedojrzała!

Chodź ci pomogę
z fotela wstać,
byś już się mogła
za obiad brać...

Dziadek wciąż głodny,
chce ciągle jeść,
jego widoku
nie mogę znieść.
Nie jest cieniasem,
już nabrał masy,
je dużo białka,
nie chce kiełbasy.
Idzie ulicą,
głowa
wciąż w "chmurach",
cienka dziadziusia
emerytura!

Stoi przed lustrem,
bicepsy ćwiczy,
raz dwa trzy,
raz dwa trzy,
przysiady liczy!

Już na siłownię
sam się wybiera.
Ciut przypomina
Schwarzeneggera.

A ja jak szczapa...
niech mnie cholera!...
Muszę zaczynać
teraz od zera!

Został mi brzuszek...
matko kochana...
i coś co zwisa
mi na kolana....
Jakam ja głupia
- siebie skrzywdziłam,
i moja buźka
się wykrzywiła.

Spójrzcie na moje
nóżki i ręce,
jakie żylaste,
o ja cię kręce!
Nie mogę ćwiczyć
nie mogę spać
czy wspomagacze
mam zacząć brać?...

Po coś ty babciu
tyle ćwiczyła?
Teraz sie martwisz
czy będziesz żyła?...

A dziadek rześki
i zdrowiem tryska,
nie mogą poznać
już go ludziska!

dn.04.11.2014r.
autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z internetu)
( Przepraszam Babcie, które mój wierszyk nie dotyczy )

8 komentarzy:

  1. Babcia wyjątkowo ambitna i oto efekty. :)
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Babcia się nieco przetrenowała....

    Spokojnej Nocki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę zacząć ćwiczyć, bo mam za dużo ciała, a schudnąć bym chciała.

    Miłego Dnia życzę :)

    PS Mam nadzieję, że Wnuczek już w domku?

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak,
    możesz ćwiczyć,
    ale ćwicz umiarkowanie,
    bo jak sie przetrenujesz,
    to z Ciebie suchar zostanie.

    Miłego Dnia :-)

    Ps.
    ( Aleksander już jest w domu. Jest szczęśliwy on i my)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bo babcia dzieci rodziła i tak całe życie ostro ćwiczyła :)
    A dziadek tylko je zrobił i całe życie na luzie chodził. :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz rację,
    bo kobieta to "puch marny",
    ale samowystarczalny...
    A mąż to takie duże dziecko ha ha...

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń