I CO TERAZ?
Niedawno były w kraju wybory,
dziś Naród przegrał - Naród jest chory.
Oddając głosy wcale nie wiemy,
kto będzie rządził, jak głosujemy.
My w biednym kraju ciągle żyjemy,
biedni jesteśmy, biedni będziemy.
Utraciliśmy swoją nadzieję,
"z pustego w próżne się nie naleje".
Najpierw lekarze, potem apteki,
biedni pacjenci i drogie leki.
Na włosku wisi już nasze zdrowie,
co nam Minister nowego powie.
Teraz się nasza młodzież wkurzyła
i na ulice w miastach ruszyła.
Przeciwko ACTA demonstrowała
- Polska dokument już podpisała.
Cóż, że niektórych już premier łaje,
jak polski podpis w Tokio zostaje.
Przeciwko ACTA cała Europa,
a my już mamy niezłego "kopa".
Czy to są ACTA, czy też paliwa,
dziś każdy Polak kryzys przeżywa.
Polscy kierowcy też protestują,
jadą na drogi i je blokują.
Ruch Palikota wciąż idzie w górę,
a inni mają miny ponure.
Co będzie dalej to się okaże,
są wciąż protesty i wiele zdarzeń.
Co teraz będzie, nie wiemy sami,
jest jeszcze sprawa, hmm...z hakerami.
Teraz dopiero to się wkurzymy,
jak głosowanie znów zobaczymy.
Bo się niedawno wreszcie wydało,
jak tam głosuje "sejmowe ciało".
Wcale nie wiedzą nasi posłowie,
za czym głosuje - koleś podpowie.
W szkole nie wolno ściągi używać,
lecz oni mogą nas w Sejmie "kiwać".
Bo, gdy nie taki guzik przyciśnie,
też się nie martwi, już po namyśle.
Nie może mylić się żaden lekarz,
ni żaden sędzia, żaden aptekarz,
ani marynarz, ani kucharka,
ani też pilot, ni pielęgniarka.
A europoseł jak się pomyli,
to się nie martwi tym ani chwili.
Wcale nie boli go jego głowa,
na co przycisnął, za czym głosował.
I tu nie ważne z jakiej są partii,
jeden drugiego są tego warci.
Ja się więc pytam, niech ktoś mi powie,
co robią w Sejmie nasi posłowie?...
dn.28.01.2012r.
autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Robisz świetny przegląd bieżących wydarzeń. Twoje wiersze maja temperaturę, błyskotliwość i celne punktowanie głupoty. tak trzymać Uleczko!!!Oczywiście ja swoje 3 grosze równiez dołączę.Cała afera wokół ACTA to mieszanina niekompletnej wiedzy, okazji do zadymy, podszywania się pod społeczeństwo obywatelskie i kabotynizmu. Przeciwnicy i zwolennicy ACTA zawzięcie dyskutują. Przeciwnicy bredzą o zagrożeniach wolności, podczas gdy nie znają treści ACTA, mimo, że głosowali ZA. Zwolennicy wiedzą więcej, ale stosują niedopowiedzenia lub zwykłe kłamstwa. Zwykłe chuligańskie wybryki (napaści na policjantów, niszczenie mienia) są utożsamiane ze społeczeństwem obywatelskim. Zastanawia mnie, co w tych rozróbach robią nieletni. Z ich szczątkowych wypowiedzi wynika, że kompletnie nie wiedzą, co to jest ACTA, a chodzi im jedynie o ściąganie nielegalnego oprogramowania, filmów, klipów muzycznych. Kabotyńscy politycy przyłączają się do owych ruchów i próbują zbić kapitał polityczny. Mimo, że wcześniej głosowali za ACTA. Tym czasem od połowy tego roku NIK będzie mogła zbierać dane wrażliwe: kod DNA, preferencje seksualne, wierzenia, etc. Dlaczego, nikt przeciw temu nie protestuje? Czy to nie jest większe zagrożenie dla wolności obywatela?Tak to prawda żyjemy w chorym kraju!!! To co jest ważne, przechodzi tak jakby nic sie nie wydarzyło.
OdpowiedzUsuńWiesz Uleńko, nie wiadomo czy sie smiać czy płakać nad sytuacja Polski i Polaków. Jak zwykle uchwyciłaś wszystko trafnie i z humorem. Pytasz co robią w Sejmie posłowie? Powiem Ci co widziałam: śpią, czytają gazety, gadają ze sobą, dłubią w nosie, rozmawiają przez komórke (choc podobno nie wolno jej wnosić na sale), obrażeni wychodzą w środku obrad. Mało kto słucha tego posła co na mównicy stoi. Nic dziwnego, że potem tak głosują. Skoro znają tylko temat obrad a nie ich treść. To jest tak samo Uleńko jak z opiniami do Twojego wiersza Rocznica. Przeczytali ludziska tytuł i sama pamietasz jakie głupoty wypisywali. To samo jest z naszymi posłami. Ja nie wiem czy oni sie mylą. Oni chyba nawet nie wiedzą za czym głosują.
OdpowiedzUsuńDziękuje Ineczko, że mnie czytasz i zamieszczasz swoje obszerne komentarze. Oczywiście masz rację w sprawie ACTA i nie tylko, tylko szkoda, że nasi politycy tego tak nie postrzegają. Boję się, że u nas tak jak w Grecji i nie tylko młodzi mogą zrobić to samo...Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Basieńko za odpowiedź na moje zadane pytanie.. .Czytam i śmieje się z Twojego opisu. Tak oni robią wszystko, aby nic nie robić, oni po prostu tam są. Chociaż patrząc na często pustą salę, aż chce się krzyczeć w głos - gdzie jesteście? A przecież my na nich płacimy. Oni nie wiedzą jak głosują, mają ściągi, z których nie potrafią korzystać! I w taki sposób powstają ustawy, to się nie mieści w głowie. Jak długo tak jeszcze? Masz Basiu szeroko oczy otwarte i jest nas takich wielu, ale cóż zrobimy? Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńUlcia i znowu stworzyłaś coś wspaniałego, coś co naprawde można określić mianem " samo życie"
OdpowiedzUsuńTak Marzenko, masz rację to jest nasze samo życie, tylko szkoda, że takie jest, a wcale być takie nie musi...Szkoda, że nasi, od których tak wiele zależy są na te nasze bolączki ślepi. Starają się niczego nie zauważać, no bo przecież ich to nie dotyczy. Oni mają wszystko i nie muszą się martwić, czy im starczy na życie, opłaty ....Dziękuję, że mnie czytasz. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń