EMERYTUR PRZEDŁUŻENIE - (dla "tolunowego" Henryka)


Expose premiera Tuska,
w gardle nam stanęła kluska.
Do dziś kluską się odbija,
a w Narodzie kołomyja.

W Sejmie mamy przedstawienie
- emerytur przedłużenie.
Trzęście się panowie, panie
na wiekowe wyrównanie!

Paniom to się tak trafiło,
że lat siedem im przybyło,
bo kobieta "marny puch",
u niej pracy wciąż za dwóch.

A dla panów tylko dwa,
propozycje na sto dwa!
To dopiero zaszalało
nasze polskie "wyższe ciało"!!!

Bo się liczy tylko On,
On ma serce wciąż jak dzwon!
W domu pan jest taki kruchy,
ma zwolnione swoje ruchy.

I pan ciągle jest zmęczony,
jest następnym dzieckiem żony.
I wystarczy spojrzeć w Sejmie,
gdy kamera pana "zdejmie".

I nie w domu, lecz w Warszawie ,
często śpi w sejmowej ławie.
Zęby mu się "rozjechały",
można zajrzeć mu w migdały.

Można zęby mu policzyć,
bo sen twardy, śpi i ćwiczy,
pan na sali jest i w SPA,
nawet we śnie radę da.

Przez komórkę w Sejmie gada,
nieraz bzdury opowiada
i gazetę pan tam czyta,
pan tam panem jest i kwita!

Gdy dziennikarz go dopada,
to w samochód cudzy wsiada,
choć kierowcy wcale nie zna,
lecz udaje, że odjeżdża.

I wężykiem często chodzi,
wtedy mówi: coś mi szkodzi!
Nie pamięta pan gdzie żona,
bo już mowa spowolniona...

Już podwójnie wszystko widzi,
wkłada czapkę,bo się wstydzi
i ucieka korytarzem,
za nim dziennikarze razem.



Są przewagą nad paniami,
spójrzcie i osądźcie sami.
Oni w Sejmie wciąż królują
swe ustawy przegłosują.

Oni sobie wciąż poradzą,
zawsze sobie radę dadzą.
Radę dadzą i dawali,
już do ław się "przyspawali".

Pan niczego się nie boi,
immunitet za nim stoi.
Tam pan ze wsi i pan z miasta,
w Sejmie posłem jest i basta!

dn.09.12.2011r.
autor - Jadwiga Urszula Szczęśniak

4 komentarze:

  1. wszystko ujęte w prostych słowach :_)Ula, masz niesamowity dar postrzegania rzeczy ważnych

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadwiga Urszula Szczęśniak12 grudnia 2011 04:35

    Dziękuję Marzenko, zawsze staram się mieć oczy szeroko otwarte, szczególnie jestem uczulona na ludzką krzywdę, na nasze szare życie. Ujmuję to prostymi słowami, ponieważ nasz język jest tak bogaty i nie potrzeba mu żadnych zwrotów obcojęzycznych. Uważam, że to wcale nie dodaje mu uroku...Pozdrowienia i uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Celnie postrzegasz naszą rzeczywistość. Twoje słowa wypunktują ułomności "wielkich". Zrobiłaś to Uleńko po mistrzowsku i ze swadą tak charakterystyczną dla Twojego pióra.Pięknie napisane. Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  4. Jadwiga Urszula Szczęśniak12 grudnia 2011 06:42

    Dziękuję Ci Ineczko za Twoje cenne komentarze. Piszę tak jak postrzegam naszą chorą rzeczywistość. A nam Polakom żyje się w naszym kraju coraz ciężej. Nasi "Wielcy" ciągle udają, że tego nie widzą...powinniśmy mówić o tym głośno i często. Pozdrawiam Cię Ineczko serdecznie.

    OdpowiedzUsuń