ZABIERZEWO – TYŚ WIEŚ MA KOCHANA…. (wspomnienia z dzieciństwa)



Tyś wieś ma kochana,
Tyś wieś niezamożna,
Dla mnie  niebywała,
pokochać Cię można.

Tam się wychowałam,
tam gąski pasałam,
miałam koleżanki
od piłki, skakanki.

Mieszkałam przy lesie,
gdzie echo się niesie,
a w lesie huśtawka,
dziecięca zabawka.

Biegałam po łące,
widziałam zające
i trawkę zgrabiałam
i snopki stawiałam.

Chodziłam na grzyby,
bałam się pokrzywy.
Widziałam kaczeńce
i puszczałam wieńce.

Zbierałam jagody,
skakałam do wody,
kochałam motyle
i piękno przyrody.

Tam piękne Jezioro
a w nim czysta woda,
klekocący bociek
wsi uroku dodał.

W jeziorze sitowie
a nad wodą ważki.
Pamiętam z dzieciństwa
te piękne obrazki.

I kaczki kwaczące
i kurki w kurniku
i kogut na płocie
- jego kuku-ryku!

I łąki pachnące
polnymi kwiatami
i ptaki lecące
po niebie „kluczami”.

Brodzące pod lasem
dostojne żurawie
i koniki polne
i rosa na trawie.

I śpiew leśnych ptaków
i stukot dzięcioła,
polnymi ścieżkami
sam las cię przywoła…

W lesie na polanie
sarny i jelenie
i inne zwierzęta
wszystkich nie wymienię...

I sady kwitnące
i słoneczko w lecie,
i żniwa, wykopki,
piękna „złota jesień”.

A w zimie śnieg biały,
na łyżwach  „figurki”,
jazda na saneczkach
z  „górki na pazurki”!

Pamiętam wsi piękną,
jedyną urodę
i tęcze po deszczu
hmm…pijącą  wodę.

I drogę do szkoły
widzę w swojej głowie
i wiatrak na górce
w bliskim Przybiernowie.

Znalezione obrazy dla zapytania wiatraki obrazki

Tam się wychowałam,
piosneczki śpiewałam,
na zielonej łączce
króweczki pasałam

Choć jam już niemłoda,
siwe są me skronie,
Tyś mnie wykarmiła,
nie zapomnę o Niej.

Tyś  wieś ma kochana,
Tyś  wieś moja polska,
tam sąsiad, sąsiadka
zawsze taka swojska.

I każde wspomnienie
moje łzy wyciska.
Kocham Wieś Rodzinną.
Ona jest mi bliska.

Tyś wieś ma Rodzinna,
Tyś wieś ma wspaniała.
Dziś tylko tęsknota
po Tobie została.

Jam z niej wyjechała,
jam od Niej daleko.
Pozdrawiam Was Wszystkich
z łzami pod powieką.

Dn.18.08.2013r.
autor- Jadwiga Urszula Szczęśniak
(z domu Łabuńko)
(obrazki z internetu)

2 komentarze:

  1. Mam wiele pięknych wspomnień z wiejskiego życia, a przede mną kolejne, które tylko czekają, żeby się ziścić. Po 12 latach pragnień, marzeń, starań i modlitw przeprowadzam się na wieś, gdzie zawsze było moje miejsce:)

    Talka

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadwiga Urszula Szczęśniak25 sierpnia 2013 11:01

    Życie na wsi ma swoje uroki.
    Cieszę się, że możesz ziścić swoje marzenia.
    Też bym tak chciała.....

    Bądź szczęśliwa.
    Miłego wieczoru i spokojnej nocki życzę.
    Ula

    OdpowiedzUsuń