TYŚ MOJA "ŻMIJA"

 

Ty mnie karmisz
swym jadem jak żmija,
Tyś pijawką
co krew mą wypija.

Tyś jest różą
z kolcami co kole.
Tyś mą wiedźmą
na ziemskim padole.

Tyś rogami
zwierzęcia co bodzie,
Tyś piorunem
co trafia o wschodzie.

Wodospadem
i rwącym potokiem,
Tyś miłością
i łzą pod mym okiem.

Tak Cię kocham,
choć wcale nie muszę,
chociaż z Tobą
przeżywam katusze.

dn.16.06.2015r.
autor-Jadwiga Urszula Szczęśniak
(obrazek z internetu)

6 komentarzy:

  1. Intrygujący, zabawny, pasuje pewnie jako dedykacja dla wielu osób w burzliwych związkach...

    OdpowiedzUsuń
  2. Samo życie! Wiele jest takich związków.Stara prawda " kto się czubi, ten się lubi".

    Miłego dnia Uleńko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele jest prawdy w tym powiedzeniu.

    Miłego Dnia Aniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to prawda, że może pasować do każdej pary w burzliwych związkach.

    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłość związana z cierpieniem, zazdrością, silnymi emocjami zawsze pozostaje w pamięci. A i łez wylewamy całe morze. I to serca bicie. Dopiero po latach przychodzi refleksja. Nie zawsze wesoła: czy warto było. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak to jest z tą miłością,
    czasami jest ślepa, zabija, rani....
    Wiele jest takich miłości, wokół nas.

    Miłej Niedzieli :-)

    OdpowiedzUsuń